Putin toczy wojnę nie tylko militarną, ale i informacyjną. "Manipulacja i dezinformacja"
Prezydent Rosji Władimir Putin atakiem militarnym na Ukrainę udowodnił, że nie liczy się z międzynarodowym prawem i nieistotne dla niego są jakiekolwiek ustalenia wypracowane przez ostatnie tygodnie drogą dyplomatyczną. - Putin rozgrywa właśnie tragiczną partię szachów na swoich zasadach, które jednak zna tylko on. Każdy krok i komunikację, która za nim idzie dostosowuje do swoich potrzeb i strategii. Potrafi komunikować w taki sposób, aby Rosjanie identyfikowali się z jego chorą narracją. Każde słowo podpiera argumentem militarnym obrazującym siłę - komentuje prof. Dariusz Tworzydło z Uniwersytetu Warszawskiego.
Dołącz do dyskusji: Putin toczy wojnę nie tylko militarną, ale i informacyjną. "Manipulacja i dezinformacja"
NIe siej dezinformacji. Sojuszników i naśladowców to ma w PIS. Naruszenie nezależności sądownictwa, wolności mediów, pacyfikacja pokojowych demonstracji, ukłon w stronę nacjonalizmu, użycie służb specjalnych do inwigilacji opozycji... to są wzory Rosyjskie a nie cywilizowanego demokratycznego kraju