Agata Młynarska: Warto jest ryzykować i tworzyć nowe programy
- Zależy mi na tym, aby „Świat się kręci” był programem, w którym głos będzie miał każdy. Największym błędem, jaki się popełnia, jest chęć uczenia Polaków tego, co jest dla nich dobre - mówi Wirtualnemedia.pl Agata Młynarska.
- Wiem o telewizji publicznej dość dużo, ponieważ wychowałam się w niej. Spędziłam tu 17 lat, a później przez 7 lat miałam szlify w telewizji komercyjnej, które okazały się dla mnie bezcenne. Dzięki temu wiem, jakimi metodami można mniej więcej starać się łączyć misję z komercją. I właśnie to będę się starała robić w programie „Świat się kręci”. (…) Zadaniem telewizji publicznej jest pokazywać Polakom, jak są różni, a nie mówić im ex cathedra, że coś jest dobre, a coś złe, bo w tym momencie ktoś może się poczuć dotknięty i zmieni kanał. W telewizji publicznej mają prawo być wszyscy, każdy powinien tu znaleźć coś dla siebie - mówi Agata Młynarska o programie „Świat się kręci”, który będzie można oglądać w TVP1 od poniedziałku do piątku o 18.30.
Jakiej tematyki można się spodziewać w nowym formacie telewizyjnej Jedynki? - Wprowadzenie formatu „Świat się kręci” jest próbą mówienia na żywo o wszystkich sprawach, które nas dotyczą w sposób zbliżony do tego, jak rozmawiamy w domach. Wybór tematów będzie dyktowało życie - opowiada Agata Młynarska.
Agatę Młynarską zapytaliśmy także o to, jak ocenia to, co się dzieje na polskim rynku mediów. - W mediach jest trudno. Padają tytuły, znikają redakcje - to nie jest arkadia. Przeżyłam to na własnej skórze pracując w TVP przez siedemnaście lat. Patrząc z pewnej perspektywy mogę powiedzieć, że w telewizji cały czas jest trudno, lecz w innych mediach wcale nie jest łatwiej, przez cały czas odbywają się zmiany personalne. Wiem jedno: trzeba szukać różnych możliwości - mówi Agata Młynarska.
- Przechodząc teraz do TVP, przychodzę jako zupełnie inny człowiek, nie uwikłany w telewizję, jako osoba niezależna. Wiem już, że telewizja nie jest Bogiem. Kiedyś myślałam, że nim jest, a moje życie od niej zależy, teraz wiem, że tak nie jest. Teraz telewizja jest dla mnie przygodą. Uda się, czy nie, są w życiu jeszcze inne rzeczy, również ważne i nie mniej fantastyczne. Nie ukrywam jednak, że byłam bardzo wzruszona, gdy powróciwszy do TVP wszyscy tak serdecznie mnie przyjęli. Łezka zakręciła mi się w oku. Telewizja to przecież ludzie, nie można zrobić programu bez człowieka. I tak w końcu liczy się to, jakim jesteś człowiekiem - podkreśla Agata Młynarska.
Z Agatą Młynarską rozmawiamy o kulisach jej przejścia z Polsatu do TVP1 oraz m.in. o tym, czego się spodziewa po swoim codziennym programie „Świat się kręci”, jak zmieniła się telewizja oraz dlaczego dziennikarze nie powinni przywiązywać się do swojego miejsca pracy i powinni stawiać na niezależność oraz pracę projektową.
Dołącz do dyskusji: Agata Młynarska: Warto jest ryzykować i tworzyć nowe programy