Bank Millennium chce mieć współczynnik wypłacalności na poziomie 11% w 2012 r.

"Okoliczności makro pozwalają widzieć przyszłość optymistyczniej. Zarząd uznał, że nie ma co czekać i zmienił strategię defensywną na ofensywną. Stad projekt nowych celów biznesowych i finansowych" - powiedział Kott dziennikarzom.

Zaktualizowane średniookresowe cele finansowe banku to także ROE powyżej 15% i wskaźnik kosztów do dochodów poniżej 60% do końca 2012 r.

Wskaźnik kredytów do depozytów ma utrzymać się poziomie poniżej 105%, wobec 102% na koniec września, a współczynnik wypłacalności na poziomie 11% wobec 11,4% obecnie.

Bank wyznaczył także nowe cele biznesowe. Rok 2010 bank chce zamknąć liczbą 1,5 mln klientów detalicznych i 15 tys. klientów korporacyjnych wobec 1,1 mln i 9,6 tys. obecnie.

Udział Millennium w rynku depozytów osób fizycznych ma wzrosnąć do 7,0% z 6,0%, a w rynku funduszy inwestycyjnych do 5,0% z 3,2% na koniec września.

Udział w rynku kredytów dla firm ma sięgnąć 5,0% z 3,0% obecnie, a w rynku kredytów hipotecznych do 6,0% wobec 1,9%. Bank chce także zwiększyć do 7% udział w obrotach factoringowych.

Prezes powiedział, że do wykonania nowych celów bank potrzebuje nowego kapitału. "Formalnie możemy z tym poczekać bo mamy bardzo dobry współczynnik wypłacalności, ale sytuacja na rynkach międzynarodowych jest zmienna i obciążona ryzykiem. Ten kapitał będzie służył wyłącznie zabezpieczeniu wzrostu, możliwości ekspansji. Nasz plan wzrostu kredytów wymaga większego kapitału" - zaznaczył prezes.

Millennium negocjuje z instytucjami międzynarodowymi zwiększenie finansowania średnioterminowego, poinformował też prezes.

"To nie będą emisje publiczne, to są rozmowy trójstronne z udziałem BCP. Nie wykluczam, że w 2010 r. do rozmów na temat finansowania długoterminowego wrócimy. To jest średnioterminowe finansowanie, kwota między 200 a 300 mln euro, pewnie będzie to 300 mln na przyzwoitych warunkach rynkowych" - wyjaśnił.

Na pytanie o to, czy cały rok bank zakończy na plusie członek zarządu Millennium Fernando Bicho odpowiedział: "Nie jest to niemożliwe, ale nie jesteśmy przedstawić projekcji za IV kw."

Bank Millenium miał 86,99 mln zł skonsolidowanej straty netto przypisanej akcjonariuszom jednostki dominującej w III kw. 2009 roku wobec 125,58 mln zł zysku rok wcześniej. Narastająco w I-III kw. 2009 roku bank miał 65,96 mln zł skonsolidowanej straty netto wobec 377,85 mln zł zysku rok wcześniej.