Facebook usuwa hasło o tym, że zawsze będzie darmowy. Nadchodzi płatna wersja serwisu?

Od ponad 10 lat na stronie Facebooka służącej do rejestracji i założenia nowego konta widoczne było hasło: „To jest (i zawsze będzie) darmowe!”. Miało ono podkreślać że najpopularniejszy obecnie serwis społecznościowy na świecie nie będzie nigdy pobierał żadnych opłat od swoich użytkowników.

Okazuje się że Facebook postanowił zmienić sposób komunikacji dotyczący swojej witryny rejestracyjnej, choć nie powiadomił o tym w żadnym komunikacie. W miejscu wspomnianego wcześniej sloganu pojawiło się hasło: „To szybkie i proste”. Zmiana dotyczy także strony z rejestracją w polskiej wersji platformy.

Nowe hasło zostało wprowadzone na początku sierpnia br. Facebook nie skomentował tej zmiany i nie podał dziennikarzom powodów wprowadzenia obecnego sloganu.

Według obserwatorów rynku dokonana przez Facebook zmiana może być spowodowana faktem, że zarówno media, jak i instytucje w poszczególnych krajach coraz częściej podkreślają, iż korzystanie z serwisu kierowanego przez Marka Zuckerberga nie jest w istocie darmowe. W zamian za możliwość używania tej platformy internauci zgadzają się bowiem na zbieranie danych na ich temat, co później jest wykorzystywane w celu wyświetlania im precyzyjnie dobranych reklam.

Innym motywem zmiany sloganu mówiącego o darmowym dostępie do Facebooka może być to, że już wcześniej szefowie serwisu nie wykluczali wprowadzenia płatnej wersji tej platformy, w której nie będzie ona zbierała informacji o internautach i nie będzie kierowała do nich przekazu reklamowego od partnerów. Taka odmiana Facebooka miałaby kosztować miesięcznie od 11 do 14 dol.

W drugim kwartale br. Facebook zanotował wzrost wpływów o 27,6 proc. do 16,89 mld dolarów oraz 2,62 mld dolarów zysku netto (wobec 5,11 mld dolarów rok wcześniej). W minionym półroczy koncern odpisał 5 mld dolarów kary nałożonej przez FTC. Ma 2,41 mld użytkowników aktywnych miesięcznie i 1,59 mld codziennie. W ostatnich latach przybywa ich głównie poza Ameryką Północną i Europą, ale Facebook najwięcej zarabia na tych z USA i Kanady