SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Fryzjerzy i kosmetyczki chcą otwarcia salonów. Ruszyła akcja #ChceDoSalonu

Zdjęcia z torbami na głowach to symbol ogólnopolskiej akcji #ChceDoSalonu, która ruszyła w internecie. Włączyli się do niej polscy styliści, salony oraz ich klienci, a także producenci kosmetyków. W ten sposób fryzjerzy i kosmetyczki chcą wpłynąć na decyzję rządu i przyspieszyć otwarcie salonów, aby uchronić się przed bankructwem.

Blisko 1/3 Polaków (32 proc.) wskazuje potrzebę wizyty u fryzjera i kosmetyczki jako najważniejszą do zrealizowania, zaraz po zniesieniu ograniczeń w związku z pandemią COVID-19. Jednocześnie tylko 20 proc. deklaruje, że uda się np. do galerii handlowych po ich otwarciu - wynika z badań przeprowadzonych przez infuture.institute dla Versum.

Mimo to rząd nie przewiduje szybkiego otwarcia salonów. Zaplanowano je dopiero na trzeci etap odmrażania gospodarki, nadal bez konkretnych dat. Inicjatorzy ogólnopolskiej akcji #ChceDoSalonu chcą zwrócić uwagę premiera Mateusza Morawieckiego na konieczność zmiany tych planów, ostrzegając przed załamaniem się branży hair&beauty w Polsce. Organizatorzy podkreślają, że salony fryzjerskie otworzyła już Dania. Obecnie przeżywają oblężenie, a na wizytę czeka się tygodniami.

- Mówimy głosem tysięcy fryzjerów i kosmetyczek, którym grozi bankructwo oraz setek tysięcy Polaków, dla których rząd otwiera sklepy budowlane w weekendy i galerie handlowe, nie myśląc o ich podstawowych potrzebach, jak obcięcie włosów - mówi Sebastian Maśka z Versum, inicjator akcji #ChceDoSalonu.

Jak dodaje Dariusz Miłek z salonów Milek Design, większość fryzjerów zamknęła salony w połowie marca, jeszcze przed oficjalnym zakazem, pozbawiając się w ten sposób dochodów.

- Teraz chcemy wrócić do pracy. Procedury higieniczne i dezynfekcyjne są w naszej branży znane i stosowane od zawsze. Specjaliści beauty są przygotowani do radzenia sobie z najwyższymi wymogami sanitarnymi, lepiej niż jakakolwiek inna branża niemedyczna. Dzisiaj, pozbawieni dochodów fryzjerzy rozwijają rynek usług domowych, który nie jest bezpieczny dla nikogo. Prosimy, pozwólcie nam wrócić do pracy i świadczyć bezpieczne usługi naszym klientom. W przeciwnym razie kilkaset tysięcy ludzi straci pracę - podkreśla Dariusz Miłek.

W Polsce działa ponad 100 tysięcy salonów fryzjerskich, kosmetycznych, masażu, SPA, manicure i tatuażu. Organizatorzy podkreślają, że przedłużenie stanu zamrożenia tej branży doprowadzi wiele firm do bankructwa i znacznego wzrostu bezrobocia w Polsce. Uczestnicy akcji #ChceDoSalonu liczą, że ogólnopolska akcja i zaangażowanie salonów oraz ich klientów spowoduje zmianę rządowych priorytetów.

Drugi etap odmrażania gospodarki

W środę premier Mateusz Morawiecki ogłosił, że od 4 maja br. rozpoczyna się drugi etap odmrażania gospodarki. Rząd otwiera centra handlowe oraz sklepy budowlane i meblarskie. Będzie można skorzystać z usług hotelarskich, wybrać się do muzeum czy też wypożyczyć książkę w bibliotece. Ministerstwo Rozwoju, w porozumieniu z Głównym Inspektoratem Sanitarnym i przedstawicielami branż,  przygotowało wytyczne, które określają, w jaki sposób można bezpiecznie oferować usługi i z nich korzystać w okresie epidemii koronawirusa w Polsce.

W centrach handlowych, sklepach  o powierzchni pow. 2 tys. mkw. oraz sklepach  budowlanych i meblarskich wprowadzony zostaje limit osób - na 1 osobę musi przypadać 15 mkw. powierzchni handlowej. Do powierzchni sprzedażowej nie wlicza się powierzchnia korytarzy.  Klienci galerii handlowych muszą zachować dwumetrowy  dystans między sobą.  Wymagane jest  też zasłanianie ust i nosa (maseczką lub innym materiałem).

W strefie gastronomicznej nadal będzie możliwe kupowanie żywności wyłącznie na wynos i w ramach dostaw. Dania nie mogą być spożywane na miejscu, w galerii ani na ulicy. Ponadto w centrach handlowych nie mogą działać kluby fitness i place zabaw dla dzieci czy dorosłych.

Usługi hotelarskie i noclegowe będą mogły być świadczone pod warunkiem zachowania szczególnych zasad bezpieczeństwa. Właściciele tych obiektów  powinni umieszczać w widocznym miejscu (przed wejściem i w recepcji) informację o maksymalnej liczbie klientów, którzy  mogą jednocześnie przebywać w danej części budynku.

Konieczne jest również umieszczenie na terenie hotelu lub pensjonatu dozowników z płynem do dezynfekcji rąk dostępnych dla gości, a szczególnie przy wejściach na teren obiektu, w obszarze recepcji, przy wejściu do wind, punktów gastronomicznych oraz przy wyjściu z toalet. Rząd rekomenduje zapewnienie możliwości zakupu maseczek ochronnych w recepcji. Po każdym kliencie zaleca się rutynowe sprzątniecie pokoju i dezynfekcję wszystkich powierzchni dotykowych (w tym oparcia krzeseł), sprzętu (np. piloty) i łazienki oraz gruntowne wywietrzenie pomieszczenia. Pokój można ponownie wynająć po zakończeniu dezynfekcji.  

Restauracje hotelowe mogą wydawać posiłki gościom hotelowym do pokoju. Nie mogą jedynie serwować ich na miejscu. Siłownie, przestrzenie rekreacyjne i baseny, znajdujące się na terenie obiektu, pozostają zamknięte.

Otwarte biblioteki i gabinety rehabilitacji

Otwarte zostaną też biblioteki, z zachowaniem bezpiecznej odległości od rozmówcy i między współpracownikami (1,5-2 metry). rząd rekomenduje też wydzielenie „drogi brudnej", czyli miejsca zwrotu książek, które będą poddawane kwarantannie, oraz „drogi czystej" - dla książek wypożyczanych z biblioteki, które są po kwarantannie.

Po weekendzie majowym osoby chore i cierpiące na dolegliwości bólowe będą mogły korzystać z rehabilitacji leczniczej. Zabiegi rehabilitacyjne będą mogły się odbywać przy zachowaniu wszelkich zasad higieny i dystansu między fizjoterapeutą i pacjentem.

W przypadku stwierdzenia wyraźnych oznak choroby tj. uporczywy kaszel, złe samopoczucie, trudności w oddychaniu, pacjent nie powinien zostać wpuszczony na teren gabinetu. Pacjentów będzie obowiązywać noszenie maseczek i zakaz używania telefonów komórkowych w trakcie zabiegów. Po każdym zabiegu wymagana będzie dezynfekcja stanowiska (wszystkich przedmiotów, z którymi pacjent miał kontakt podczas zabiegu – w tym leżanka, przybory i przyrządy do ćwiczeń, ewentualnie elementy urządzeń zabiegowych). Salony masażu nadal pozostają zamknięte.

Dołącz do dyskusji: Fryzjerzy i kosmetyczki chcą otwarcia salonów. Ruszyła akcja #ChceDoSalonu

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Klient
Rządzący mają swoją ekipę fryzjerską to mają gdzieś tych którzy chcą w końcu doprowadzić swoje włosy do porządku. To samo tyczy się właścicieli salonów-co tam, niech sobie czekają w nieskończoność..... Wielki premierze, ile jednocześnie tych klientów wejdzie do tego salonu. Martwią się o przygotowanie higieniczne, dezynfekcyjne ??!!! Bzdura kompletna. Oni od zawsze wszystko dezynfekują po każdym kliencie!!!!!! DOŚĆ TEGO!!!! APELUJEMY O OTWARCIE FRYZJERNI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
0 0
odpowiedź