Joanna Szczepkowska znika z „Wysokich Obcasów”. „Inny świat wartości”
„Wysokie Obcasy”, kobiecy dodatek do „Gazety Wyborczej” (Agora), rezygnują z publikowania felietonów Joanny Szczepkowskiej, która ostatnio krytykowała działania „GW”. - Autorka rozminęła się ze światem wartości istotnym dla nas - wyjaśnia redakcja.
Joanna Szczepkowska pisała dla „Wysokich Obcasów” od 1999 roku, felietony aktorki w tym dołączanym co sobotę do „Gazety Wyborczej” magazynie pojawiały się nieregularnie. W październiku ub.r. zaczęła też publikować felietony w dzienniku „Rzeczpospolita” (dowiedz się więcej). Ostatnio na jego łamach krytycznie wyraziła się o plebiscycie „Ludzie wolności” organizowanym przez „Gazetę Wyborczą” i stację TVN (więcej na ten temat).
- Nie byłam "człowiekiem komuny", nie będę "człowiekiem wolności". Jest nas więcej. Tych, którzy nie będą, ale też nie chcą być na liście bohaterów podyktowanych przez "Gazetę Wyborczą" i TVN - napisała Szczepkowska. Wcześniej aktorka skrytykowała sposób, w jaki „Gazeta Wyborcza” i TVN relacjonowały jej stwierdzenie o lobby homoseksualnym w polskim środowisku teatralnym. Zdecydowała się nawet na pozew przeciw TVN (poznaj szczegóły).
W weekend Szczepkowska na Facebooku napisała, że od maja br. jej felietony nie będą się już ukazywać w „Wysokich Obcasach”. Poinformowała, że redakcja dodatku jako powód rezygnacji ze współpracy z nią, podała fakt, iż aktorka „za bardzo zrobiła się felietonistką »Rzepy«".
- Kiedy Obcasy powstawały, przysłano mi opis celów i charakterystykę pisma: „dla kobiet niezależnych mających własne zdanie ”. W dwudziestą piątą rocznicę wolności życzę pismu i całej Wyborczej posłusznie niezależnych autorek, z własnym zdaniem należącym do zdania koncernu mediowego Agora SA - napisała Szczepkowska.
- Decyzję spowodowało rozminięcie się autorki ze światem wartości istotnym dla „Wysokich Obcasów” - poinformowała w przesłanym Witualnemedia.pl oświadczeniu redakcja dodatku. Biuro prasowe Agory nie chciało wczoraj sprawy komentować, ani ujawnić, co dokładnie zdecydowało o rozstaniu ze Szczepkowską. Z redaktor naczelną „WO” nie udało nam się skontaktować.
- To dla mnie trudny moment, bo mam wrażenia, że moje felietony funkcjonowały w kulturze, powstało wiele prac magisterskie na ich temat. Ja nie zmienię swoich poglądów i sposobu widzenia świata - powiedziała Joanna Szczepkowska w rozmowie z Onet.pl. - Ta dawna „Gazeta Wyborcza", z którą zaczynałam współpracę - właściwie od samego początku - jeszcze dopuszczała dialog. Na tych łamach była możliwa dyskusja. „Gazeta" straciła ideę, która przyświecała jej na początku, czyli ideę rozmowy i dialogu. Teraz jest gazetą jednowymiarową, tym bardziej więc nie powinna decydować o tym, kto jest człowiekiem wolności, bo sama tę wolność blokuje - dodała w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”.
Z danych ZKDP wynika, że w lutym br. średnia sprzedaż „Gazety Wyborczej” wynosiła 174 707 egz. (zobacz dane wszystkich dzienników ogólnopolskich).
Dołącz do dyskusji: Joanna Szczepkowska znika z „Wysokich Obcasów”. „Inny świat wartości”
Heteryk