Wyciekły dane 1,5 mld użytkowników Facebooka

Dane skradzione z serwerów Facebooka hakerzy udostępnili na jednym z forów internetowych. Co ważne, na sprzedaż nie są loginy i hasła do zalogowania, ale dane osobowe - imię, nazwisko, nazwa użytkownika, adres e-mail, miejsce zamieszkania, płeć, numer telefonu.

Na forum cyberprzestępcy oferują pakiet z bazą danych miliona użytkowników za pięć tysięcy dolarów. Na sprzedaż jest łącznie baza danych 1,5 miliarda użytkowników Facebooka. Hakerzy pozyskali je metodą scrapowania (pobieranie ze stron internetowych wybranych informacji).

Media społecznościowe dla połowy Amerykanów źródłem newsów. Najczęściej Facebook

Wielkie problemy Facebooka

W poniedziałek po południu i wieczorem czasu polskiego trwała awaria ekosystemu Facebooka. Użytkownicy nie mogli korzystać zarówno z Facebooka, jak i Instagrama, WhatsAppa, Messengera i innych powiązanych aplikacji (np. Facebook Workplace). To największa od lat awaria platform społecznościowych Marka Zuckerberga.

W amerykańskich serwisach szybko pojawiły się informacje, że platformy Facebooka przestały działać wskutek awarii usługi DNS. - Czym więc jest DNS? To po prostu jest protokół internetowy do konwersji znanych nazw, takich jak Facebook.com, na język znany komputerom – czyli liczby lub adres internetowy. Protokół ten dokonuje konwersji, kierując nas do usług i aplikacji, o które wnioskowaliśmy. Gdy usługa (DNS - przyp. red.) zawodzi, strony i aplikacje na pierwszy rzut oka wydają się nie działać, jednak w rzeczywistości nadal są osiągalne - wyjaśnia Lotem Finkelsteen, szef działu wywiadu zagrożeń w Check Point Software Technologies.

Na początku tego tygodnia swoją tożsamość ujawniła pracownica Facebooka, która anonimowo przekazała dokumenty "Wall Street Journal", na podstawie których powstała seria artykułów opisujących praktyki serwisu Zuckerberga - jak szkodliwy wpływ na zdrowie psychiczne nastolatek i podsycanie pogłębiającej się polaryzacji politycznej w Ameryce.

Frances Haugen, 37-letnia analityczka danych z Iowa, pracowała dla dużych firm, w tym Google i Pinterest. Jak stwierdziła w wywiadzie dla programu informacyjnego CBS „60 Minutes”, Facebook był „znacznie gorszy” niż wszystko, co widziała wcześniej. Kobieta zaapelowała o uregulowanie działań giganta mediów społecznościowych.

- Facebook raz po raz pokazuje, że przedkłada zysk nad bezpieczeństwo. Dotuje, płaci za swoje zyski naszym bezpieczeństwem” – powiedziała Haugen. - Wersja Facebooka, która istnieje dzisiaj, dzieli nasze społeczeństwa i powoduje przemoc etniczną na całym świecie - stwierdziła.

W drugim kwartale br. Facebook osiągnął wzrost przychodów o 56 proc. do 29,08 mld dolarów i zysku netto z 5,18 do 10,39 mld dolarów. Koncern zaznaczył, że w drugim półroczu tempo wzrostu jego wyników może znacząco spaść.

Z należących do koncernu platform Facebook, Instagram i WhatsApp w zeszłym kwartale przynajmniej raz w miesiącu skorzystało 3,51 mld użytkowników, wobec 3,14 mld rok wcześniej. Liczba internautów korzystających z samego Facebooka zwiększyła się z 2,7 do 2,89 mld.