SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Wysyłanie SMS-ów to wciąż użyteczne narzędzie w branży finansowej, marketingu i windykacji

Krótkie wiadomości tekstowe to jedno z podstawowych narzędzi komunikacji. Z miesiąca na miesiąc liczba wysyłanych przez osoby prywatne SMS-ów jest jednak coraz mniejsza. Są one skutecznie zastępowane przez komunikatory internetowe, aplikacje w rodzaju WhatsApp czy tzw. powiadomienia push. Rośnie natomiast udział w rynku SMS przedsiębiorstw. Firmy wykorzystują krótkie wiadomości tekstowe do komunikacji marketingowej czy autoryzowania transakcji.

Według ostatniego raportu Głównego Urzędu Statystycznego w ub.r. Polacy wysłali 51,4 mld SMS-ów, czyli o ponad 1,2 mld mniej niż w 2012 roku. Według GUS na jednego abonenta polskich sieci komórkowych w 2013 roku przypadło średnio 910 SMS-ów, czyli o 61 mniej niż rok wcześniej.

Jak zauważa Marcin Papiński, SMS to narzędzie, które na rynku funkcjonuje już od ponad 20 lat i jest dosyć mocno ograniczone zarówno treściowo, jaki i finansowo.

– Ograniczenia w treści są spowodowane tym, że wiadomość nie może mieć więcej niż 160 znaków, a finansowe wynikają z tego, że SMS trochę jednak kosztuje. W związku z tym mamy zalew komunikatorów internetowych opartych na technologii IP, które powoli wypierają SMS-y w komunikacji prywatnej między ludźmi. Mamy Facebooka, WhatsApp i wiele innych komunikatorów czy czatów, które powodują, że standard SMS powoli traci popularność – tłumaczy Marcin Papiński, dyrektor ds. rozwoju firmy Infobip.

Krótkie wiadomości tekstowe ustępują także pola wiadomościom push.

– Mamy w Polsce już kilka banków, które zamiast SMS-ów reklamowych wysyłają powiadomienia push – informuje Papiński. – Jeśli klient ma na przykład konto w mBank-u, gdy mija jego placówki, dostaje na aplikację mobilną w swoim telefonie, jeśli wcześniej wyrazi na to zgodę, krótką informację.

Analitycy firmy Infobip prognozują więc, że w najbliższej przyszłości liczba wysyłanych przez osoby prywatne SMS-ów wciąż będzie się zmniejszać.

– W ubiegłym roku wysłaliśmy o 1,5 mld mniej krótkich wiadomości tekstowych niż rok wcześniej – przekonuje Marcin Papiński. – Spadek nie jest więc tak wielki, biorąc pod uwagę ponad 53 mld wysłanych SMS. Będzie się on jednak pogłębiał. Rosnąć powinien natomiast rynek SMS reklamowych. Wiadomości w marketingu to cały czas jest najlepsze narzędzie dotarcia do klienta: pewne, nie liczone jako spam, bardzo dobrze widziane przez odbiorców. Zakładamy, że liczba SMS-ów między ludźmi będzie maleć, natomiast wiadomości od firm – rosnąć.

Z klasycznych, krótkich wiadomości tekstowych zdaniem Papińskiego w coraz większym stopniu korzystać będzie branża marketingowa oraz wszelkie firmy, które potrzebują kontaktu z klientem.

 – Największym konsumentem SMS-ów jest branża reklamowa i tutaj tak naprawdę mamy wszystko: modę, restauracje, kina  – mówi Papiński. – Drugim są w zasadzie wszelkie firmy, które utrzymują bliski kontakt z klientem, wysyłając mu powiadomienia. Na pewno więc branża finansowa, banki czy windykacja. Ale na przykład jednym z naszych większych klientów na świecie jest kościół, który wysyła wiernym modlitwy.

Koszt operacji dotarcia do klienta i utrzymania z nim relacji zależy od bazy danych, do której prowadzona jest wysyłka.

– Możemy sobie założyć koszt SMS-a na poziomie 10 groszy, co przy dużej bazie danych, choćby kilkuset tysięcy kontaktów, będzie wiązać się z dosyć wysoką ceną – przekonuje Marcin Papiński z firmy Infobip. – Będzie ona jednak niższa od na przykład ceny reklamy telewizyjnej. Gwarancja dotarcia do konkretnych osób w przypadku SMS-a jest jednak znacznie wyższa.

Dołącz do dyskusji: Wysyłanie SMS-ów to wciąż użyteczne narzędzie w branży finansowej, marketingu i windykacji

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Wanda45
Nie jestem tylko pewna jak odbierać te kościoły wysyłające modlitwy... Ale z resztą muszę się zgodzić, bo sama wykorzystuję smsy na co dzień, i prywatnie i zawodowo. Zwłaszcza jak zależy mi na szybkim kontakcie, a wiem, że osoba może nie być w stanie rozmawiać. No a w reklamie wiadomo, że sprawdza się to tym bardziej :) A 10gr to całkiem duże założenie, bo np. w serwersms.pl płacę tylko 3gr ;)
0 0
odpowiedź
User
Maszka
Dokładnie, sms mają wiele zastosowań. Na stronie wspomnianego tu serwersms są one wymienione. Ja szczególnie lubię umawianie wizyt przez sms i sms przypominające o wizycie. I oczywiście sms promocyjne ;)
0 0
odpowiedź
User
Angelika
Ja właśnie sądzę, że ceny takich smsów są zaskakujące niskie, SerwerSMS właśnie oferuje ceny już od 3gr. Choć słusznie zostało zauważone, że wielkość grupy odbiorców może to spojrzenie nieco zmieniać ;) Ale fakt, w końcowym podsumowaniu tak czy siak wychodzi tanio. No i dla mnie najważniejszymi cechami jest chyba ta szybkość i bezpośredniość. Jak klient zamawia towar z odbiorem osobistym, to nawet będąc na mieście odczyta moją wiadomość i nie będzie musiał wracać się z domu.
0 0
odpowiedź